Placuszki z bananami - bo Tosia uwielbia banany. Poza tym dają się łatwo trzymać. Oryginalny przepis pochodzi stąd, natomiast ja zamiast mąki pszennej dałam gryczaną. W obróbce nie były zbyt łatwe, przywierały do patelni. Najprawdopodobniej jednak na mące pszennej szłyby łatwiej. Ale są naprawdę smaczne :)
Tośko... nie dostało. Jakaś pokrzywka zrobiła jej się na buzi, a ja nieopatrznie dodałam cynamon, który może uczulać. Dlatego zdjęcia wrzucę, jak będzie drugie podejście ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz